|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SimonStorm
VIP
Dołączył: 10 Lis 2010
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Nie 18:50, 06 Lut 2011 Temat postu: Humor niskich lotów, czy może coś więcej? |
|
|
Obiektywnie patrząc, seriale typu Benny Hill, czy Jaś Fasola nie są humorem zbyt wysokich lotów. Dominuje w nich raczej prosty dowcip, brak tam abstrakcji charakterystycznej dla Monty Pythona czy A Bit of Fry and Laurie, opierają się przede wszystkim na zabawnych scenkach pełnych humoru sytuacyjnego. A może to tylko pozory? Może wyżej wymienione serie, to niedocenione i warte oglądania produkcje? Może pokazują coś, czego na pierwszy rzut oka się nie dostrzega, głębszy przekaz? Jak sądzicie?
~SimonStorm
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
kamil20
Ja nie mówić po angielski
Dołączył: 28 Kwi 2011
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:01, 28 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Benny Hill to mój idol z wczesnego dzieciństwa. Może jego show to prosty humor ale jest on klasykiem światowej komedii, dobrym wstępem do komedii brytyjskiej.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kamil20 dnia Czw 23:03, 28 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szyszka
Ja nie mówić po angielski
Dołączył: 13 Gru 2010
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: spod Gdańska
|
Wysłany: Śro 8:18, 18 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Pythoni to hołubiony przez miliony na całym śwecie "humor wysokich lotów", a wystarczy przypomnieć skecz o grubasie w restauracji i jakoś człowiek zaczyna powątpiewać. Benny Hill jest uroczy, mój ojciec twierdzi, że to taki Monty Phyton dla brytyjskiej klasy średniej - że humor erotyczny, że dowcip prosty, ale mnie się podoba. Jeśli chodzi o "Jasia Fasolę" to kiedy byłam dzieckiem nie mogłam się doczekać następnego odcinka, ale teraz jakoś mnie nie bawi (inne role Atkinsona jak najbardziej). Jedni z moich ulubionych "komediotwórców" (takiego słowa nie ma, wymyśliłam sobie ) Matt Stone i Trey Parker w jednym z wywiadów powiedzieli, że głównym zadaniem komedii jest bawić ludzi, komedia nie powinna mieć granic i nie powinna być brana poważnie, więc doszukiwanie się ukrytych sensów trochę się mija z celem. I ja się z nimi zgadzam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maffi007
VIP
Dołączył: 13 Sty 2011
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Viet/Fucking/Nam
|
Wysłany: Czw 11:38, 28 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
"Humor niskich lotów"? - Tak definiują angielski humor tępaki ze wsi których śmieszy tekst polskich filmów/komedii (po 2000 r) gdzie co drugie słowo zaczyna się na K, a nie szczędzą też typowego tylko dla mężczyzn części ciała. Lub osoby, których ulubionym typem filmów jest 'Komedia Romantyczna' (najniższy budżetowo film do stworzenia, który nic nie wnosi, a nie trzeba nowego scenariusza wymyślać bo w każdym jest to samo, tylko imiona się zmieniają. Jest to ostatnio najczęstszy produkt polskiej telewizji [NIESTETY].)
Prawda jest taka, iż humor brytyjski jest specyficzny. Niekiedy śmieszy komizmem sytuacyjnym, innym razem chodzi o grę słów (niektórzy wsióle nie rozumieją, gdyż podstawy angielskiego stanowią dla nich barierę językową,a nie mogą zrozumieć że nie wszystko da się w 100% tak samo przetłumaczyć z języka Angielskiego).
Uważam, że angielski humor jest podwalinami dzisiejszych komedii (czarnych i "białych" ;] ) i nawet nie wiedząc śmiejemy się na amerykańskich komediach wykorzystujące podstawowe skecze z starych klasycznych żartów angielskich.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez maffi007 dnia Czw 11:43, 28 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaths
Ja nie mówić po angielski
Dołączył: 31 Sie 2011
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kaszuby
|
Wysłany: Śro 9:51, 31 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Myślę, że nie ma tak naprawdę rozgraniczenia na humor wysokich czy niskich lotów. Potrafię śmiać się zarówno z "Jasia Fasoli", jak i z "Latającego cyrku Monty Pythona", który tutaj podaliście za przykład humoru wysokich lotów. Ostatecznie i tak najwięcej zależy od osobowości widza, w końcu nie każdego wszystko śmieszy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yael
Polak na zmywaku
Dołączył: 08 Lis 2012
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 10:21, 08 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Nie chcę oceniać czegoś w kategoriach wysokich czy niskich lotów... Coś może mi się podobać lub nie, ale nie chcę tego wartościować, bo po prostu różnych ludzi śmieszą różne rzeczy i nie ma w tym nic złego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|